We współczesnych samochodach znajduje się wiele rodzajów czujników, do których zaliczyć można m.in. sondę lambda, o której istnieniu nie każdy kierowca ma świadomość. Ta z pozoru niewielka część, ma duży wpływ na prawidłową i wydajną pracę pojazdu. Ewentualne awarie związane z sondą dają się we znaki i głównie objawiają się bardzo dużym wzrostem spalania. W dalszej części wpisu przybliżymy najważniejsze kwestie dotyczące tego czujnika, czyli tego, czym jest i do czego służy sonda lambda, a także jak rozpoznać ewentualne usterki z nią związane. Zapraszamy.
Co to jest sonda lambda i jak działa?
Sonda lambda to czujnik mierzący zawartość tlenu w spalinach. Umieszczany jest w układzie wydechowym silnika spalinowego (przed katalizatorem), gdzie dokonuje pomiaru, na podstawie którego komputer sterujący jest w stanie dobrać idealne proporcje mieszanki paliwowo-powietrznej. Sama zasada działania sondy lambda jest dosyć prosta: pokryta jest ona dwutlenkiem cyrkonu, czyli materiału, który w wyniku oddziaływania wysokich temperatur (przekraczających 300°C) zaczyna przepuszczać znajdujące się w spalinach jony tlenu, które wywołują napięcie na elektrodach.
Druga sonda lambda – do czego służy?
Nowoczesne pojazdy z reguły wyposażone są w dwie sondy lambda – jedną "klasyczną" montowaną przed a drugą za katalizatorem. Drugi czujnik wykorzystywany jest do kontroli pracy katalizatora oraz informacji do komputera, dzięki którym jest w stanie ustalić i zapisać konkretne dane, które służą mu jako punkt odniesienia do wykonywania kolejnych czynności.
Optymalny skład mieszanki paliwowo-powietrznej, czyli jaki?
Jak zostało wspomniane we wstępie: sonda lambda daje sygnał komputerowi, w jakich proporcjach musi on przygotować mieszankę, by zapewnić wydajną pracę silnika. W tym miejscu doprecyzujmy, jaki jest optymalny skład paliwa i powietrza. Do samej komory bowiem powinna trafiać tzw. mieszanka stechiometryczna, której proporcja prezentuje się następująco: 1:14,7, co w praktyce oznacza dozowanie 14,7 kg paliwa na każdy 1 kilogram spalanego paliwa.Zobacz też: Do czego służy przepływomierz powietrza i co zrobić, by uniknąć jego awarii?
Jaki wpływ na pracę silnika ma sprawna sonda lambda i po czym poznać ewentualne usterki czujnika?
Wiedząc już, do czego służy czujnik, a także znając prawidłową proporcję paliwa i powietrza trafiających do komory silnika, można przejść do sedna. Warto być świadomym, że sprawnie działająca sonda lambda zapewnia optymalne spalanie paliwa, co z kolei ma **pozytywne przełożenie na prawidłową pracę jednostki napędowej, a także redukcję emisji szkodliwych spalin.**W momencie, gdy sonda lambda będzie działać nieprawidłowo i tym samym – komputer sterujący pracą silnika poda niewłaściwą proporcję: zbyt bogatą (za dużo paliwa, zbyt mało powietrza) bądź zbyt ubogą (za mało powietrza, zbyt dużo paliwa), odczuwalny będzie przede wszystkim wzrost spalania – dochodzący niekiedy do nawet 50%. Co więcej, do objawów awarii zaliczyć można nierówną pracę jednostki napędowej, a także zaświecenie się kontrolki check engine, chociaż w jej przypadku należy zachować pewien dystans (jest to bardzo ogólny sygnał i może oznaczać tak naprawdę całą masę innych problemów, bądź mieć jedynie charakter ostrzegawczy). Uszkodzenie sondy lambda objawia się również:
- ubytkiem mocy,
- problemami z osiągnięciem wyższych prędkości,
- problemami z uzyskaniem wysokich obrotów,
- gaśnięciem silnika na niskich obrotach w czasie jazdy,
- wzrostem temperatury w układzie wydechowym.
Dlaczego sonda lambda narażona jest na uszkodzenie?
Z racji na to, gdzie znajduje się sonda lambda, narażona jest ona na wiele natężeń: mechanicznych, chemicznych i termicznych. Część czujnika bowiem zamontowana jest bezpośrednio w układzie wydechowym, z kolei pozostały fragment na zewnątrz, stąd też z jednej strony narażony jest z jednej strony na działanie ekstremalnie wysokich temperatur (przekraczających nawet 800°C), a z drugiej na kontakt z wodą oraz przedostawaniem się kurzu, oraz innych zabrudzeń z zewnątrz.
Co więcej, awarie sondy lambda mogą mieć również charakter mechaniczny np. w postaci korozji styków czy też poluzowania się uszczelek. Oprócz wyżej wymienionych czynników awarie spowodowane są takimi problemami jak m.in.:
- zwarcie (wewnątrz sondy),
- zwarcie zewnętrzne,
- zanieczyszczenie czujnika (białym, czerwonym, czarnym, zielonym, lub ciemnobrązowym nalotem),
- przegrzanie sondy,
- brak masy,
- zły montaż czujnika.
Zobacz też: Objawy nieszczelnego układu dolotowego powietrza
Do czego może prowadzić nieprawidłowe działanie sondy i lekceważenie wymiany czujnika?
Jazda z uszkodzoną sondą lambda nie prowadzi do niczego dobrego. Można powiedzieć, że eksploatacja pojazdu z awarią tego czujnika jest po prostu kosztowna. Z jednej strony musimy wziąć aspekt ekonomiczny (duży wzrost spalania będzie odczuwalny dla portfela), z drugiej zaś strony zepsuta sonda prowadzi do degradacji katalizatora.
Jak wymienić uszkodzoną sondę? Bez odpowiedniego sprzętu często jest to wręcz niemożliwe ze względu na to, że czujnik znajduje się w trudnodostępnym miejscu. Stąd też do wyciągnięcia tego elementu niezbędne okazuje się użycie kątowych nakładek na klucze.