Kupno samochodu używanego – co dalej? 5 ważnych kroków, aby auto długo żyło?
Polski dystrybutor TEC 2000 rusza właśnie z akcją „Kupiłem używany samochód i codalej?”, która ma na celu…...
Patryk Gałązka
Autor
Jak dbać o samochód?
Za sprawą przeprowadzanych co jakiś czas badań, wynika, że polscy kierowcy w większości jeżdżą samochodami na krótkich odcinkach, czyli głównie po mieście – do sklepu czy kościoła bądź na stację lub myjnie. Taka kultura jazdy nie pozostaje jednak obojętna dla pojazdu – do poszkodowanych zaliczyć trzeba przede wszystkim silnik, a także akumulator. W dzisiejszym artykule omawiamy skutki jazdy na krótkich odcinkach i dlaczego nie jest to opłacalne również ze względu ekonomicznego. Zapraszamy do lektury – zespół TEC 2000.
W świecie motoryzacyjnym przyjęło się ogólne przekonanie, że silniki wysokoprężne najlepiej odnajdują się przy dłuższych trasach, a z kolei jednostki benzynowe lepiej sprawdzają się podczas jazdy w mieście, czyli na niewielkich dystansach. I choć jedno i drugie jest prawdą, warto mieć na uwadze jedno: każda konstrukcja – niezależnie od rodzaju – narażona jest na wystąpienie skutków ubocznych związanych z poruszaniem się na krótkich odcinkach.
Poruszając się często na krótkich odcinkach, należy zapamiętać jedno: jednostki napędowe wolą dłuższe trasy. Wynika to przede wszystkim z tego, że silniki spalinowe są maszynami, które najlepiej pracują w konkretnym zakresie temperatur – a konkretniej po rozgrzaniu.
Zimny silnik jest narażony na przedwczesne zużycie zarówno w czasie rozruchu, jak i chwilę po nim. Dzieje się to z prostego powodu – olej silnikowy, podobnie zresztą jak jednostka napędowa, wymaga czasu i osiągnięcia konkretnej temperatury, by móc rozejść się po wszystkich zakamarkach układu napędowego.
Dlatego też szybkie wyruszenie na nierozgrzanym silniku – i co gorsza – zgaszenie go po kilku/kilkunastu minutach, sprawi, że niektóre elementy będą pracować "na sucho", co sprzyja większemu tarciu, a w konsekwencji krótszej żywotności jednostki napędowej.
Zobacz też: Objawy przestawionego rozrządu
Jazda autem po mieście skutkuje ciągłym odpalaniem i gaszeniem jednostki napędowej, w efekcie czego pozostaje ona niedogrzana. Taki stan rzeczy nie dość, że negatywnie wpływa na kondycję silnika, to jeszcze przyczynia się do wzrostu spalania. Nowsze pojazdy wyposażone są w komputery pokładowe, które na bieżąco dostarczają najważniejszych informacji o poszczególnych parametrach, w tym m.in. o średnim lub bieżącym zużyciu paliwa – poruszając się głównie na niewielkich odcinkach i w dodatku z małą prędkością, można zauważyć, że tymczasowe spalanie na 100 l może wynieść nawet 20 litrów lub więcej. Dlatego też każdy, kto jeździ przede wszystkim na krótkich odcinkach i uruchamia silnik co chwilę, musi mieć na uwadze również aspekt ekonomiczny – tym bardziej w czasach, gdy ceny paliw są naprawdę wysokie.
To, o czym wyżej wspomnieliśmy, to nie wszystko – w tym miejscu warto dodać również, że jazda ze słabo nagrzanym silnikiem skutkuje również powstawaniem tzw. masła pod korkiem olejowym, czyli białej emulsji będącej efektem mieszania się wilgoci z olejem silnikowym. Taki stan rzeczy sprawia, że układ jest gorzej smarowany, w tym m.in. turbosprężarka. Co więcej, w przypadku silników wysokoprężnych problem może pojawić się również z DPF, czyli filtrem cząstek stałych.
Nierzadko zdarzają się sytuacje, w których niedopalone paliwo przedostaje się do skrzyni korbowej, mieszając się z olejem, obniżając jego parametry, co przyczynia się z kolei do jego szybszego zużycia. Dlatego też każdy, kto preferuje krótkie trasy, powinien pamiętać o regularnym serwisie olejowym, a także rozważyć częstsze płukanie silnika za sprawą chemicznego preparatu.
W tym miejscu możemy polecić płukankę TEC 2000 Engine Flush, czyli środek, który doskonale rozchodzi się po układzie, usuwając zanieczyszczenia z rowków pierścieni tłokowych, popychaczy zaworowych czy też kanałów magistrali olejowej. Świetnie sprawdza się również do usunięcia starego oleju, co jest szczególnie istotne, gdy do środka smarnego dostaje się paliwo. Profilaktyczne zastosowanie płukanki od TEC pozwoli zniwelować negatywne skutki jazdy na krótkich dystansach oraz zachowa silnik w lepszej kondycji na dłuższy czas.
Zobacz też: Co jest powodem wysokich obrotów na biegu jałowym?
Na koniec powiedzmy sobie również o tym, jakie są skutki tego typu eksploatacji samochodu dla akumulatora. Warto bowiem wiedzieć, że jest ona bardzo niebezpieczna dla tego urządzenia głównie ze względu na częsty rozruch. Każdorazowe uruchomienie samochodu jest bardzo dużym obciążeniem dla akumulatora. Co więcej, krótkie dystanse powodują również niedoładowanie, co często kończy się jednym – jego uszkodzeniem i w konsekwencji niemożnością odpalenia auta. Wszystko, o czym napisaliśmy wyżej, jest bardzo istotne pod względem żywotności jednostki napędowej i nie tylko. Dlatego też każdy kierowca, który nie tyle, co lubi poruszać się na krótkich trasach, a wręcz jest do tego zmuszony, powinien pamiętać przede wszystkim o tym, by nie ruszać w trasę od razu po rozruchu silnika. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest poczekanie kilku/kilkunastu minut aż jednostka oraz olej osiągną odpowiednią temperaturę. Do tego dochodzi regularna pielęgnacja o układ z wymianą środka smarnego i płukaniem silnika na czele.
z tej samej kategorii
Patryk Gałązka
Autor